Nie ogarniam tej pogody ! =,= Znowu się spieprzyła , ale mam nadzieję, że się rozpogodzi : ) ! '' Nadzieja matką głupich '' ale co tam :)
Ogólnie jest tak TROCHĘ dziwnie. Nie dosyc , że moja mama i Pan M zaczęli szukac domu poza Puławami to jeszcze kończą się wakacje. :< Zostały dwa ostatnie dni i zamierzam je spędzic tak jakby były ostatnimi dniami w moim życiu ! : ) Z jednej strony chce iśc do szkoły , ale z drugiej to były moje najlepsze wakacje w życiu , także trochę szkoda ,ale zamawiam takie same , a nawet lepsze na następny rok ! :D
Wgl. jakie ja mam dziwne fazy. Ostatnio na przykład tak sobie myślałam , że fajnie by było jakby były już święta Bożego Narodzenia - <spoko> < ok> .
Właśnie słucham jakiś starych kawałków na vivie i zamulam , nawet nie mam siły wstac z łóżką , przebrac się , pościelac itd. Jestem totalnie nie ogarnięta :) ale przyznaję się do tego z dumą , haha :D
o 13 z Dagą <3 a potem z Natalą <3
o 13 z Dagą <3 a potem z Natalą <3
Dobra , ja kończe , bo pieprze już tu dobrze od rzeczy , więc Narazie <3 Trzymajcie się ! :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz